Bliza Park w Rozewiu otwarte!

Park Miniatur Latarni Morskich „Bliza Park”

Każdy może mieć marzenia. W Rozewiu została otwarta nowa atrakcja turystyczna. Jej właściciele Szymon i Anna Redlinowie, mieszkańcy Jastrzębiej Góry, zamarzyli sobie posiadanie własnej latarni. Marzenie o tyle trudne do spełnienia, co i dziwne. Ale, od czego są marzenia. Od tego żeby je spełniać. I tak było w tym przypadku.

Wiosną tego roku spotkałem Pana Szymona w Jastrzębiej Górze. Opowiadał mi o swojej wizji zbudowania skansenu Parku Miniatur Latarni Morskich w Rozewiu. Przyjąłem z niedowierzaniem ten pomysł. Znając jednak upór sołtysa Jastrzębiej Góry, wiedziałem, że się uda i będzie niesamowita atrakcja dla turystów w Rozewiu. Obok rzeczywistych latarni Rozewie I i Rozewie II znajdą się miniatury pozostałych polskich latarni morskich. Państwo Redlinowie bedą mieli nie jedną latarnię koło swojego domu, ale wszystkie, które są na naszym wybrzeżu.

Na początku maja br. otrzymałem powiadomienie ”Modele zwiezione. 10 czerwca – otwieramy”. Wiedziałem, że powinienem pojechać. Organizatorzy bardzo liczyli na moją obecność na otwarciu. Co to znaczy spełniać marzenia.

W sąsiedztwie „Blizarium Rozewskiego” otworzono ”Bliza Park”. Na obszarze 1200 m², obok parkingu, znalazł się park miniatur latarń morskich. Modele latarni wykonane zostały z konarów drewna topolowego. Stoi ich 18. Centralną część terenu zajmuje model blizy dźwigniowej, jaka działała w Helu na przełomie XVIII i XIX wieku. Zieleń i czerwień dominują w parku. Modele pomalowane są zgonie z kolorystyką latarni, a wysokość waha się od 3,6 m latarni Świnoujście do 1,8 m latarni Jastarnia. Na terenie parku oprócz modeli latarń zainstalowane zostało oczko wodne, aby zwiedzający mogli obejrzeć ryby nad morzem.

Jeżeli zwiedzający nie chcą spacerować wśród latarni, to mogą pooglądać i wejść do „Domu do góry nogami”. Tam znajdują się ciekawe elementy wyposażenie mieszkalnego. Łóżko nad głową, stół i krzesła także w nietypowym miejscu, a lampa pod nogami. I te krzywe podłogi, i sufity. Wszystko zadziwia. Modele latarń i dom.

Jestem pełen uznania dla Organizatorów. Zadbano o turystów, aby mogli nabyć pamiątki związane z latarnictwem, albo odpocząć w sąsiedztwie modeli latarni rozewskiej, tego z roku 1822 i nowszego z 1910 r. Wrażenia niesamowite.

To już czwarty Park Miniatur Latarni (po Stryszej Budzie koło Kartuz, Niechorzu i Międzyzdrojach), w których można obejrzeć modele obiektów dziedzictwa morskiego.

Czekamy na modele latarni Arctowskiego z Antarktydy i Uwego ze Spitsbergenu.

Zadbano także o kolekcjonerów pocztówek latarń morskich. Na jednej z plansz przedstawiono zdjęcia pocztówek z latarniami morskimi jakie ukazywały się od 1887 roku. Swoje eksponaty udostępnili Roman senior i Roman junior Kużelowie oraz autor książki „Polskie latarnie morskie na pocztówkach” Apoloniusz Łysejko.

Gwoli ścisłości odnotować należy, że pierwszymi gośćmi Parku byli pani Ola i Mirek – turyści z Jaworzna. Ich obecność uwieczniono na zdjęciach dołączonych do relacji z Rozewia.

Organizatorom należą się słowa uznania od  posiadaczy Odznaki Turystycznej Miłośnika Latarń Morskich „Bliza”. Posiadacze odznaki srebrnej uhonorowani zostali darmowym wejściem do „Bliza Park”. Gest, który wykonali Organizatorzy rokuje na dobrą współpracę z Towarzystwem Przyjaciół Narodowego Muzeum Morskiego, które prowadzi ruch turystyczny w latarniach Rozewie I. Stilo, Hel i Krynica Morska.

Byłem tam i oglądałem. Polecam. Dołączam kilka zdjęć z budowania ekspozycji i dnia otwarcia „Bliza Park”.

Drukuj stronę

Wyślij wiadomość do administratora




    Skip to content